wtorek, 29 października 2013

Las Pietrasze i jego niezwykle drzewa

Las Pietrasze leży w obrębie miasta Białystok. Jednak zupełnie nie był mi do tej pory znany. Jak się okazuje jest to miejsce piękne i bardzo ciekawe. Dziś jest tutaj uroczo i spokojnie. Rodziny z dziećmi spacerują, mnóstwo ludzi chodzi z kijkami. Co chwile mijamy jakiegoś biegacza. Teraz bardziej przypomina to park miejski z licznymi ławeczkami i miejscami piknikowymi.
 Jednak Las Pietrasze był świadkiem wielu wydarzeń. Pod koniec dziewiętnastego wieku odbywały się tu manewry wojsk rosyjskich.Podobno sam Car przyjechał by obserwować owe wydarzenie. W okresie międzywojennym był tu poligon Polskiego Wojska ,które stacjonowało w okolicy Traugutta. Do dzisiaj teren jest bardzo mocno rozkopany.  Widac całe mnóstwo okopów.Z ogromną przyjemnością po wspinałam się po mocno zrośniętych ścianach wykopów.
  Las ten ,kryje też bardzo tragiczne i okrutne wydarzenia. wymordowano tu ponad 5000 Zydów i w późniejszym czasie około 100 Polaków i Białorusinów. Dzisiaj w tym miejscu stoi pomnik i jest tu siedem zbiorowych mogił. Trochę dalej jest strzelnica .Wykonywano tam po wojnie wyroki śmierci.
  Dzisiaj jest spokojnie ,szumi wiatr ,liście szeleszczą pod stopami. Mnie zainteresowały niezwykłe drzewa. Niektóre rozdwojone tuż przy ziemi inne niezwykle rozgałęzione na górze. Są to sosny, których właściwy pokrój jest zupełnie inny. Podobne widziałam wokół Miejsca Mocy w Białowieży ,o którym pisałam tutaj. Jednak Las Pietrasze ma ich dużo więcej! Koncentrują  się w pewnych miejscach. W innych nie występują w ogóle. Podobno ma to związek z pozytywnym mocnym promieniowaniem ziemi.  Co ciekawe takie drzewo rośnie w miejscu masowego mordu  ,a wokół też jest ich kilka. Czy w miejscu śmierci tysięcy ludzi może być jakakolwiek pozytywna energia ? Nie wiem ...ale może się nie znam. Dziwny jest ten świat  nieraz niezwykle piękny ,a czasami tak straszny ,że aż boli.
 Wrócę jednak do niezwykłych drzew. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Tuż przy samej drodze... 
...rosna drzewa niezwykłe...

...wręcz magiczne

Rozdwajają sie tuż przy ziemi

Miejsce masowego mordu

I tutaj wśród masowych mogił rosnie rozdwojone drzewo 
Mech tak miękki ,że zapam się na dobre parę centymetrów. Dziwne jest to uczucie w tym miejscu

A tuż za ogrodzeniem drzewo ,które nazwałam Niemy Krzyk

Tutaj sosna rośnie az w trzy konary

Czyż nie dziwne?
Niemy Krzyk z drugiej strony

Oszalałe na widok okrucieństw drzewo

I następne potrójne

Las Pietrasze

A tutaj korona sie splotła

I nastęne



Te drzewo ktoś kiedyś widać wyraźnie zaczął  ścinać i darował mu życie



  O Lesie Pietrasze piszę jeszcze tutaj     Strzelnica KBW w Lesie Pietrasze

1 komentarz:

  1. Tyle lat spędziłam w Białym a o lesie nawet nie słyszałam, choć nazwa Pietrasze nie jest mi obca (tylko nazwa...). Niezwykle ciekawe te sosny... Dla mnie takie troszkę straszne - jak miejsce, o którym świadczą czyli te masowe mordy. Wyglądają jak plątanina wznoszonych bezładnie ku górze rąk... Takie mam skojarzenie.

    OdpowiedzUsuń