poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Nad rzeką Płoska

Niedziela to czas na naładowanie życiowych akumulatorów. Ja ruszam dosłownie kilka kilometrów za Supraśl. W malowniczej dolinie płynie niewielka rzeka Płoska.Aura jest cudowna. Zachodzące słońce ,zielona przyroda ,cykające świerszcze to to co kocham. Chłonę całą sobą te czarowną atmosferę. Szkoda ,że lato niedługo przeminie...




Myślistwo  wstrętna profesja 
Czyściutka woda