poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Podlaskie letnie krajobrazy

Niedziela była parna i gorąca. Nie chcieliśmy jechać daleko bojąc się mogącej nadejść w każdej chwili burzy.Po krótkiej naradzie  jednogłośnie stwierdziliśmy ,że jedziemy odwiedzić nasze ukochane przygraniczne wsie.Mijaliśmy pola dojrzałej już gryki . Mimo niedzieli w wielu miejscach przy żniwach pracowały kombajny. W rolnictwie nie ma wolnych dni szczególnie ,że w niedługim czasie spodziewano się deszczu.
  Z głównej drogi zjechaliśmy w polną drogę kierując się na zalew Ozierany.

Przepiękna droga do Zalewu Ozierany 
Mój wdzięczny model


Ukwiecone letnie podlaskie łąki

Przy zalewie Ozierany

Przepiękna olbrzymia wiata przy zalewie

Rolnicy nie mają wolnego. Troszkę dalej juz Białorus

A na brzegu lasu stoi słowiańska bogini Dziewanna

Dziwna twarz ma Dziewanna cóż za mina 
Na szlaku ekumenicznym Krzyż katolicki , prawosławny i muzulmański  półksiężyc



Eh te moje cudne Podlasie



Podlaskie łąki wersja zólta





 
Dodam jeszcze ,że co chwilę mijamy straż graniczną to na kładzie to na motorze , nie zatrzymują nas. Widocznie nie wyglądamy podejrzanie.

 O niesamowicie klimatycznych maleńkich wsiach opowiem w następnym poście

8 komentarzy:

  1. Dobrze by mi było na Podlasiu. Byłam i na Białorusi i na Ukrainie blisko granicy, ale też pod ruska granicą i byłam wioskami zachwycona. Ciekawe, co ty napiszesz o Południowym Zachodzie Polski. Może będziesz przejeżdżać przez Głogów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wsie na linii wschodniej granicy Polski mają swój absolutnie niepowtarzalny charakter.Uwielbiam ich klimat jakby z innej epoki
      Co do zwiedzania Twoich rejonów to obawiam się niestety ,że nie będę miała zbyt dużo czasu na kontenplację bo w tym samym tygodniu w końcu wylatuje na wakacje i może się tak zdarzyć ,że po koncercie będziemy od razu wracać.

      Usuń
  2. Wow, Aga, pięknie! Tam mnie jeszcze nie było... Cudnie zielone te nasze Podlasie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest tzw szlak ekumeniczny. Niestety wiele rzeźb było zdjętych i jeszcze nie osadzonych na nowych cokołach. Jedynie Dziewanna była na swoim miejscu,
      Muszę powiedzieć ,że Twój ostatni post o grodziskach i kurhanach jest świetny. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Tam jest bardzo pięknie.
    Te ukwiecone łąki, coś cudownego.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne widoki, miło coś takiego zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę ,że Ci się podoba. Pozdrawiam

      Usuń