poniedziałek, 3 października 2011

Moje Podlasie -Kruszyniany-Szlak Tatarski

  W pewien piękny letni poranek wybrałyśmy się z córką do Kruszynian.Jest to wieś położona na szlaku tatarskim, ok. 10 km za Krynkami. Charakteryzuje ją przede wszystkim zróżnicowanie kulturowe i religijne mieszkańców. Mieszkają tutaj polscy Tatarzy muzułmanie.Największą atrakcją tej malowniczej miejscowości jest meczet.Pochodzi z osiemnastego wieku i jest świetnie zachowany.Co ciekawe budowali go ludzie którzy nigdy żadnego meczetu na oczy nie widzieli bardziej przypomina on świą tynie chrześcijańską.
 W Kruszynianach choć to środek tygodnia tłumy.Musimy chwilkę zaczekać.

 Zaglądam niecierpliwie do środka i widzę kilka młodziutkich dziewcząt muzułmanek w chustkach i ubraniach całkowicie zakrywających ich ciała.Dziewczyny czekające ze mną marudzą: o matko trzeba się będzie zakrywać.Po chwili osoby zgromadzone w środku wychodzą.Myli się ktoś jeśli myśli że pozostają w swoich strojach.Tuż za drzwiami świątyni śpiesznie pozbywają się balastru.

 Zdejmujemy buty i wchodzimy do meczetu.Nie ma problemu z ubraniem.Nikt nie zwraca na to uwagi.Krótkie spodenki topy nie ma problemu.Wita nas miejscowy przewodnik Polski Tatar Dżemil.Super miły elokwentny pięknie opowiada o islamie i nie tylko.

  Co ciekawe pan Dżemil ma żonę katoliczkę. Umówili się że jeśli urodzi się córka to będzie chrześcijanką, a jeśli syn to będzie muzułmaninem.Mają jak na razie córkę. Została ochrzczona i nie ma problemu.Dżemil ma na szyi tatuaż.Tłumaczy się,że to błąd młodosci. Facet jest super!
  Nastepnie przechodzimy na stary cmentarz mizar.
 Proszę zauważyć,że pisane jest to cyrylica.Każdy widoczny tu kamień to grób.

 Na tym cmentarzu sporo jest też nowych pomników.Takich jak u nas granitowych. Co ciekawe stawiane są znicze(u muzułmanów nie ma takiego zwyczaju , a wręcz jest to uznawane za praktykę pogańska.)Tak mieszają się kultury.Chowani są tutaj także Czeczeni, którzy uciekli do Polski.
 Koncząc zachecam wszystkich do odwiedzenia tego pięknego miejsca Polski.Cudowne miejsce na jesienny weekend.

2 komentarze:

  1. dobry motyw z tym sciaganiem ubran po wyjsciu z meczetu!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. AsiuG bardzo się cieszę,że zawitałaś na mojego bloga!

    OdpowiedzUsuń