Będąc
w Playa Blanca grzechem byłoby nie zobaczyć słynnych plaż Papagayo. My też
wiedzeni ciekawością trzeciego dnia pobytu udajemy się na rekonesans tego
sławnego miejsca. Można tam się dostać na dwa sposoby: w kilka minut
jadąc samochodem ( taksówka, wynajęcie auta) lub pieszo nad oceanicznym
deptakiem. My wybieramy drugą opcję. Spod hotelu mamy do przejścia jakieś 4
może 5km w jedną stronę. Jest bardzo ciepło, mimo, że słońce od czasu do czasu
chowa się za chmurami. Ocean i przybrzeżne krajobrazy są tak piękne, że
jest to prawdziwa uczta dla oczu.
 |
Publiczna plaża w Playa Blanca |
 |
Port jachtowy w Playa Blanca w odali wulkam Montana Roja |
 |
Dawna warownia na klifie |
 |
Malownicze klify |
 |
Pięknie! |
Na
drogę założyłam prześliczne sandałki swojej ulubionej marki Venezia. Wydawało
mi się, że śmiało nadają się na taką drogę. Okazało się, że musimy się też trochę
powspinać i stromo schodzić, więc wkrótce sandałki zostały zastąpione adidasami,
które zabrałam ze sobą w plecaku.
 |
Trzeba sie trochę powspinać |
 |
Już wiać plaże Papagayo |
 |
Plaża Papagayo |
 |
Na plaży Papagayo |
Pierwsza z plaż Papagayo jest długa, szeroka z białym piaskiem.
Nie ma na niej leżaków i parasoli, co mnie akurat cieszy. Jak miło po latach położyć
się na ręczniku leżącym na ciepłym piasku. Czysta przyjemność. Na plaży panuje
bardzo luźna i nieformalna atmosfera. Sporo kobiet opala się topless. Z lewa i
z prawa widzę męskie pupy w wieku 65 +. Zamykam oczy, nie chce widzieć.
Urodowo polskie plaże np. w
Chłapowie są równie piękne. Jedynie ludzi na naszych plażach jakby trochę
gęściej.
Cieszyliśmy się atmosfera błogości panującej
na Papagayo. Woda w oceanie też była całkiem ciepła i przyjemna. Ach wróciłoby się
tam teraz, kiedy temperatura za oknem jest sporo na minusie.
Czas mijał nieubłaganie ,a przed nami była długa powrotna droga.Ale zobaczcie jak piękna...
 |
Plaża Papagayo |
 |
Ostatnie spojrzenie na Papagayo |
 |
Droga powrotna |
 |
Pierwsze hotele Playa Blanca |
 |
Czarna plaża |
 |
Malownicze klify |
 |
Warownia na klifie |
W
 |
Pieknie jest! |
 |
Grudniowe kwiecie |
 |
Wszechobecne bugenwille |