poniedziałek, 23 lutego 2015

Niedzielne wędrowanie czyli wzgórza morenowe ,puszczańskie wioski i leśne żródliska

Jak prawie w każda niedzielę swój wolny czas przeznaczyliśmy na aktywny wypoczynek. Tym razem nie jedziemy nigdzie daleko. Tuż za łąkami , które pokazuje Wam bardzo często po drugiej strony rzeki Supraśl pięknie prezentują się zarośnięte lasami wzgórza morenowe. Ich wysokość dochodzi do 160 metrów ,a nachylenie do 30 stopni. Zapraszam na zimowo- wiosenną wędrówkę . Mijać będziemy lasy ,wsie ,a także dotrzemy o leśnego źródliska .
Idziemy w górę

Jeszcze tylko troszkę

Nareszcie na górze. Odetchnę głęboko chwilę i dalej w drogę

Teraz delikatnie w dół
Pojawia się śnieg

W niskich miejscach w głębi lasu śnieg ,lód i decydowanie zimniej

Malownicza huba

Zboczyliśmy z głównego szlaku by powspinać się na górki

Jesteśmy nisko i piszczy mi w uszach

Dochodzimy do leśnej drogi

W oddali kolonia Sadowy Stok

Sadowy Stok

Znów jesteśmy w lesie 
Całe mnóstwo tropów zwierząt

Droga w środku lasu

Doszliśmy do malutkiej puszczańskiej wsi Jałowka
Jałówka


Leśna rzeka za Jłówką

Rezerwat Przyrody Jałowka

Rezerwat rządzi się swoimi prawami


Przy żródlisku

Leśne żródlisko

Żródlisko

Gdzieś w środku lasu

Zatoczyliśmy kólko i wracamy w  środowisko morenowe


A po wyjściu z lasu mamy taki widok

Odlotwy paralotniarz na Supraślem

niedziela, 15 lutego 2015

Samotny krzyż na drodze do Krynek

Jadać w stronę Krynek tuz przy szosie z wsią Talkowszczyzna z dala od zabudować stoi samotny krzyż. Ciężko się przy nim zatrzymać ponieważ usytuowany jest na zakręcie drogi. Jednak tym razem jadać, szosa była zupełnie pusta co umożliwiło zatrzymanie się na zrobienie zdjęć. Krzyż jest w kiepskim już stanie. Jak karze tradycja obok starego powinien stanąć nowy ale czy będzie komu go postawić?
Stary krzyż przy drodze do Krynek

Piękna to tradycja stawiania krzyży

Czy do tego krzyża kondukt pogrzebowy odprowadzał zmarłego?


piątek, 13 lutego 2015

Rezerwat Pokazowy Żubrów w Białowieży

Białowieża jest bardzo pięknym miasteczkiem. Ma  niesamowity charakter, posiada także swoje własne miejsce mocy Pisałam o tym już wielokrotnie. Dzisiaj słów parę o tym co mi się nie podoba.
  Jest takie miejsce w Białowieży szumnie zwane Rezerwatem  Pokazowym  Żubrów. Byłam tam dwa razy i dwa razy miałam bardzo niemiłe odczucia. Żubry owszem są w ilości jeśli się nie myślę kilku sztuk. Widziałam je już tyle razy w naturze ,że prawdę mówiąc nie stanowiły dla mnie atrakcji  . Następne zwierzęta to wilki. Zwierzęta z natury wolne tutaj zamknięte w na może nawet nie małym wybiegu.wystawione na oczy wielu ludzi i głosów. W czasie mojego pierwszego pobytu gryzły niemiłosiernie jednego ze swoich pobratymców. Teraz leżały biedne jak śnięte . Nie zainteresowane niczym. Szkoda mi ich strasznie. Następne są żubronie, hybrydy żubra i bydła domowego. Zwierzęta bezpłodne hodowane tylko i wyłącznie na mięso. Jedynymi zadowolonymi z życia zwierzętami w tym przybytku były dziki. Brykały wesoło w błotku.
 Mi to miejsce się zupełnie  podoba. Takie mniejsze zoo. Może dla tego ,że ja nie lubię ogrodów zoologicznych? Jeśli będziecie w Białowieży to spokojnie możecie ominąć to miejsce. Chociaż pewnie i tak nie posłuchacie  :)
Śnięte wilki

Szkoda mi ich , nie powinny tu być

Smutno wyglądają

Miałam okazję widzieć takiego w naturze




Dziki wyglądały na szczęśliwe






A tutaj żubry na żywo  :  Żubry w naturze

sobota, 7 lutego 2015

Lot z Sharm El Sheikh do Warszawy

W pewien listopadowy 30 stopniowy dzień przyszło nam opuścić Ziemię Faraonów. Czas było się pożegnać z ciepłem , cudownym  nawet zbyt bogatym morzem, basenami z barami pośrodku i obsługą all inclusive.Wracaliśmy  do szarego o tej porze roku ale najpiękniejszego kraju na świecie Polski. Cztery godziny lotu oznaczało 25 stopniową różnicę temperatury. Tam wieczorami miałam sukienkę na ramiączkach i gryzły mnie komary a tu marzłam w jesiennej kurtce. Egipt pożegnał nas suchym i gorącym powietrzem ,Polska zaś przywitała cudownym zachodem słońca. Zapraszam do oglądania zdjęć.
p.s. post miał być o jednym z ciekawych miejsc na Podlasiu ,a oglądając zdjęcia nie mogłam się oprzeć by w ten zimowy wieczór zaprezentować te własnie zdjęcia
Baj baj wygodna Rehano
Baj Baj palmy (nasze drzewa wiosną i latem są o nie bo piękniejsze)

Baj baj kwiaty (do wiosny)

Baj Baj piasku pustyni

Baj baj śmieci w prawie każym poz hotelowym miejscu

Lotnisko w Sharm El Sheikh

Lotnisko w Sharm El Sheikh

Już po kontroli

Nasz samolot właśnie przyleciał

Startujemy

Jesteśmy coraz wyżej
I wyżej

Pod nami droga



Gdzieś na pustyni

Synai


Synaj łączy się z morzem Czerwonym

Synaj i morze

Im dalej na północ tym więcej chmur

Synai

Bay bay Egipt

Wybrzeże Turcji Marmaris i Icmeler tu też byłam i właśnie w tym miejscu przeżyłam trzęsienie ziemi 6.3



Pokryta szczelnie chmurami Europa

Mróz rysuje wzorki na samolotowym okienku

Zachód słońca widziany z samolotu
Zachod słońca


Międzylądowanie w Katowicach 

Nad Polską

Warszawa